Ciekawy blog o psychologii

O Tobie, związkach, dzieciach

zal-do-samego-siebie-1200x925.jpg

Znasz to uczucie, gdy zaczyna zadręczać cię myśl o tym, czy gdybyś postąpił/a inaczej, to byłabyś/łbyś teraz szczęśliwsza/wszy? To żal…do samego siebie.

Żalu doświadczamy wtedy, kiedy zaczynamy przyglądać się przeszłości i zastanawiać nad tym, czy gdybyśmy postąpili inaczej, to nasze życie byłoby teraz lepsze lub czy bylibyśmy szczęśliwsi. Jeśli dajemy się temu pochłonąć, stajemy się przygnębieni i często doświadczamy wielu natrętnych myśli, ale żal może być także konstruktywny, jeśli potraktujemy go jako wskazówkę, mówiącą nam o tym, co jest dla nas ważne.


para-w-kryzysie-1200x675.jpg

„Para w kryzysie, to dwa związane ze sobą ssaki, które utknęły w negatywnym cyklu, w większości nieświadome swoich lęków i potrzeb przywiązaniowych, które ten cykl napędzają” Lorrie Brubacher.

Pary często zwlekają z poszukiwaniem pomocy na zewnątrz, może to wynikać między innymi z tego, że do terapii pary dojrzewa zarówno każda z osób z osobna, jaki i cała relacja. Można powiedzieć, że para przechodzi przez różne stadia/poziomy gotowości do zmiany oraz gotowości do terapii. Partnerzy często różnią się między sobą na tych wymiarach, przychodząc na terapię różnią się także poczuciem czy zmiana powinna zajść w jednej osobie czy w każdej z osób a może w relacji?


doswiadczanie-wlasnego-ciala.jpg

Zarówno w terapii, jak i w innych praktykach rozwoju, takich jak Mindfulness czy medytacja, niezależnie co jest naszym celem- rozwój osobisty, duchowy, czy jedynie uspokojenie umysłu i relaksacja- DOŚWIADCZANIE WŁASNEGO CIAŁA może być bardzo pomocne.

Często nie zdajemy sobie sprawy, że reakcja na poziomie naszego ciała wyprzedzają wszystkie inne nasze reakcje, takie jak myśli czy uczucia. Pierwsze reaguje ciało, produkując doznania cielesne. Może to być ciepło lub zimno, wibrowanie, drżenie, swędzenie, pieczenie, pulsowanie, mrowienie, zwężenie, bądź inne doznania. Dopiero w rekcji na bodziec cielesny, w zależności od tego czy doznanie jest dla nas przyjemne bądź nieprzyjemne, pojawiają się inne reakcje, których jesteśmy bardziej świadomi, takie jak emocje czy słowa.

Ciało nosi także odcisk naszego życia. Jest w nim zapisana cała nasza przeszłość wraz z naszymi traumami i trudnymi doświadczeniami, zarówno fizycznymi jak i psychicznymi. Wszystkie one zapisują się w tkance łącznej, a dokładniej w powięziach. Aby nie nosić tego ciężaru ze sobą przez całe życie, warto je stamtąd uwalniać. Bywa, że potrzeba do tego czasu.

Nie należy tego procesu przyspieszać, zawsze warto zadbać w tym o swój komfort i bezpieczeństwo. Proces uwalniania może być trudny, lecz przeprowadzony z dużą uważnością będzie bardzo oczyszczający i otwierający na NOWE. Uwalniając się od przeszłości tworzymy miejsce na więcej TERAZNIEJSZOŚCI. Dzięki temu nasze życie nabiera więcej barw, a my stajemy się bardziej żywi. Dzięki temu jesteśmy coraz bardziej sobą.

Proces uwalniania nie jest prosty.


wypalenie-zawodowe.jpg

Termin wypalenie zawodowe powstał w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, żeby zobrazować problemy z motywacją jakich doświadczają ludzie w środowisku pracy (Freudessberger, 1974). Późniejsze prace dotyczące tego tematu, pozwoliły na wyodrębnienie trzech wymiarów, które razem tworzą syndrom wypalenia zawodowego (Maslach, 1996). Należą do nich: wyczerpanie psychofizyczne wraz z rozczarowaniem i utratą entuzjazmu; zdystansowana postawa wobec innych oraz utrata wiary we własne kompetencje. Wypalenie zawodowe w najnowszej klasyfikacji chorób ICD-11 nie jest uznawane za chorobę, lecz zostało umieszczone w rozdziale 24 – „Czynniki wpływające na stan zdrowia lub kontakt ze służbą zdrowia”.


zdrowie-ukladu-nerwowego-1200x800.jpg

Czy wiesz, że nasz układ nerwowy wyewoluował do ruchu, a nie do wysiłków intelektualnych? Człowiek, aby przetrwać musiał się ruszać — polować, uciekać przed zwierzyną, uprawiać ziemię. To, czy potrafił liczyć, było kwestią drugorzędną. Przetrwamy, nie znając zasad dynamiki Newtona, ale czy przetrwamy, nie mogąc uciec w momencie, gdy zbliża się zagrożenie? Nie.


sunset-5238044_1920-1200x801.jpg

Przynależymy do świata natury, jesteśmy jego częścią. Jednak zapominamy o tym, uzbrojeni w telefony komórkowe, tablety, komputery. W dużych miastach otacza nas głównie beton, wysokie budynki przesłaniają widok nieba. Poruszamy się po ulicach zapełnionych samochodami pędzącymi w różnych kierunkach. W codziennej gonitwie ledwo zauważamy, że właśnie liście zmieniły swój kolor na czerwonawy, że świat wokół żyje swoim rytmem, a my przynależymy do niego i także takim rytmom podlegamy.


beautiful-female-kid-hair-hoop-fashion-clothes-clenching-fists-shouting-with-happiness-admiration-1200x800.jpg

Dziecko rzuca się na podłogę, uderza głową, tupie nogami, głośno krzyczy i płacze, a frustracja rozpiera go do czerwoności. Znacie takie sytuacje?

Jasne! Każdy rodzic choćby raz stanął w obliczu takiego zachowania kilkulatka, który nie potrafi jeszcze w inny sposób wyrazić smutku, złości czy innych trudnych dla niego emocji.

Takie sytuacje są frustrujące nie tylko dla dziecka, ale też dla rodzica. Dlatego by nie stracić kontroli nad własnymi emocjami lub nie poddać się pojawiającej się wtedy bezradności, warto odpowiedzieć sobie na 5 krótkich pytań.


Kintsugi-obraz-1200x912.jpg

Nazwa „kintsugi” pochodzi od dawnej sztuki japońskiej, odbudowy tego co zostało zniszczone. Gdy uszkodzi się ceramika, mistrzowie kintsugi naprawiają ją, używając między innymi laki i złota. Na odnowionych naczyniach pozostawiają ślady swoich działań, ponieważ ich zdaniem taki przedmiot jest jednocześnie symbolem kruchości, siły i niezwykłego piękna. Naprawione elementy są łączone ze sobą w szczególny sposób, spoiwo jest celowo podkreślone tak, aby widocznym było, że przedmiot jest odtworzony, a właściwie stworzony na nowo. Według mistrzów kintsugi, dopiero po ceremonii połączenia rozbitych elementów nabiera on niepowtarzalności, a także znacznie większej wytrzymałości.


people-g45edba23a_1920-1200x799.jpg

Bezpieczna więź z opiekunem, to bardzo ważny czynnik rozwoju dziecka. W dużej mierze decyduje o tym, czy dziecko wyrasta na odpornego psychicznie, troskliwego i silnego dorosłego. Bezpieczny styl przywiązania zwiększa poczucie szczęścia i zadowolenia, korzystnie wpływa na rozwój tożsamości, relacje międzyludzkie, sukces akademicki i zawodowy, a nawet na rozwój mózgu. Nie oznacza to, że każdy rodzic musi być idealny. Chodzi o emocjonalne dostrojenie do dziecka i pełną obecność – nie tylko fizyczną.

Aby móc być w pełni obecnym rodzicem, warto zrozumieć swoje doświadczenia i ułożyć spójną opowieść o swoim życiu. Czy jako rodzic zastanawiałeś się kiedyś, jak twoje dzieciństwo wpłynęło na własny rozwój i sposoby interakcji z twoimi dziećmi? Jak twoje doświadczenia rodzinne ukształtowały rozwój twojego mózgu?

Teoria więzi może pomóc ci zrozumieć własną przeszłość. Przeczytaj o niej TUTAJ.


O nas

Nasz zespół powstał dzięki przyjaźni i zrozumieniu jak ważna jest współpraca pomiędzy profesjonalnymi terapeutami o różnych specjalnościach. Ufamy, że różnorodność jaką proponujemy, może zaowocować dostępnością pomocy dla wielu osób o różnych potrzebach.

Znany Lekarz

Pracownia Psychologiczna Pomocnia

Facebook

This message is only visible to admins.

Problem displaying Facebook posts.
Click to show error

Error: The user must be an administrator, editor, or moderator of the page in order to impersonate it. If the page business requires Two Factor Authentication, the user also needs to enable Two Factor Authentication.
Type: OAuthException
Subcode: 492
Solution: See here for how to solve this error

Kontakt

Poradnia Psychologiczna
Pomocnia Poznań

ul. Śniadeckich 5/2, 60-773 Poznań
nr tel. +48 795 795 202
sekretariat@pomocnia-poznan.pl